Opis pracy:

 

olej na płótnie - 120x80 cm, krosna sosnowe klinowane, 2023, e/ryk wg Korowina,
szklanka, butelki, róże, jabłko, charakter poglądowy - kolory na szarościach,
u góry z prawej w tle morze, skały i dwie żaglówki
fantazja na znany temat, wakacji i, - i bez innych podtekstów - i to
- tylko rozgrywka barwna: na temat kolorów komplementarnych (uzupełniających), co tu jest ważne,
a zatem:
szklanka jest teraz z lewej i za nią butelki, dodałem też żaglówkę... i jabłko
eryk maler według K.Korowina oczywiście, Rosjanina, wybitnego impresjonisty który studiował w Paryżu,
no zmieniłem i poprzestawiałem, ale to oczywiście wspomnienie wielkiego Mistrza, jakim był:
Konstantin Aleksiejewicz Korowin, czołowy światowy i rosyjski malarz impresjonistyczny...
tak wiele zmieniłem i tak , mocno, że podpisałem się tu, tak dla żartu nieco: e/ryk, :)) ale to
e/ryk wg Korowina
...zasadniczo, obrazy najlepsze, wielkich malarzy są niemożliwe do skopiowania, wiele razy próbowałem i może ze dwa razy coś mi tam wyszło:-), - trzeba skopiować każdy gest a nie obraz, gratuluję więc odwagi kopistom, sam Fałat namalował raz powrót z misiem, raz? - i wiele innych prac jego, tej jednej nie dorównuje, my współcześni możemy robić interpretacje, utrudnia też sprawę format, no bo, gdyby jeden do jeden:-) i oryginał przed sobą mieć a coś by tam mi może wyszło, niestety to fizycznie nie jest do spełnienia, szalbierze zaś malarze zamieszczają czasem oryginał zdjęcia z netu oryginału, po obróbce graficznej - jako ich wykonaną już kopię... :)) wymazując podpis, to dla mnie irytujące:) bo laika wprowadza w błąd, ale nie mnie:-), tak więc, ja robię transpozycje, celebracje, gdzie wszystko lub coś zmieniam, interpretacje, metafory i żarty i jak wielu - przeraża mnie konieczność, gdy zachodzi, nagle czasem, wykonania... czego? kopii?, bo ja, wiem że jest: nie możliwa do wykonania, brak też w necie porządnych zdjęć, te co są to miniaturki:), gratuluję zatem odwagi kopistom, no ALE czasem trzeba próbować: bo trzeba się uczyć, ...:_)) sorrry, wybaczcie, mam nazwisko angielskie, i oznacza LAUR, a nazwałem się po niemiecku, MALER - i to znaczy: malarz, no
a interpretuję tu Rosjanina?, bo? bo ryby i kwiaty, - to, On to umiał namalować najlepiej!:))

 

Przydatne linki:

 

Dostawa i płatność

Zwroty i reklamacje

Regulamin zakupów

Bezpieczeństwo zakupów

Tagi: morze, wakacje, kwiaty

Opinie klientów o produktach sprzedającego Eryk Maler