Grzegorz Zalewski
Tkanina, Rysunek
Tworzę z potrzeby serca, nie dla pustej dekoracji. Maluję arylami na płótnie i rysuję intuicyjnie – sięgam po węgiel, akryl, eksperymentuję z drewnem i płytą OSB, bo lubię, gdy faktura sama dopowiada historię obrazu. Rozwijam także technikę string art, w której precyzja i cierpliwość łączą się z prostotą formy.
Jestem samoukiem – uczę się poprzez praktykę, obserwację i własne błędy. Inspiruje mnie codzienność i jej ukryte napięcia – ruch, światło, kontrast.
Nie szukam głośnej autopromocji. Wolę, gdy prace mówią same za siebie i znajdują drogę do człowieka, który zobaczy w nich coś własnego. Każda jest zamkniętym fragmentem chwili, którą uchwyciłem i utrwaliłem.
Jestem samoukiem – uczę się poprzez praktykę, obserwację i własne błędy. Inspiruje mnie codzienność i jej ukryte napięcia – ruch, światło, kontrast.
Nie szukam głośnej autopromocji. Wolę, gdy prace mówią same za siebie i znajdują drogę do człowieka, który zobaczy w nich coś własnego. Każda jest zamkniętym fragmentem chwili, którą uchwyciłem i utrwaliłem.
Pokaż